Ja mam sprawdzony już kilkukrotnie przepis na kaczkę, a właściwie na piersi z kaczki. Filety kupuję zwykle w MAKRO - na tacce są dwie sztuki gotowe do dalszej obróbki. Częściowo wzoruję się na przepisie pitbulla, ale z pewnymi modyfikacjami.
Do tego dania bardzo dobrze pasuje sałatka owocowa, ale tym razem podałam je z żurawinowymi jabłkami.
![]() |
Majerankowe piersi kaczki |
Na 5 porcji potrzebujemy:
- 4 piersi kaczki
- garść suszonego majeranku
- 4 ząbki czosnku
- 1/3 szklanki soku pomarańczowego
- 4 łyżki sosu sojowego (ew. przyprawa Delikat Knorra)
- oliwa z oliwek
- 5 jabłek
- mały słoiczek żurawiny
Piersi umyłam, osuszyłam ręcznikiem papierowym. Skórę nacięłam nożem w kilku miejscach. Do miseczki wlałam sok pomarańczowy i sos sojowy, dodałam posiekany czosnek i majeranek. W tak przygotowanej marynacie trzymałam piersi przez całą noc. Rano osączyłam je z marynaty i zrumieniłam na mocno rozgrzanej oliwie. Następnie przełożyłam do dużego naczynia żaroodpornego, podlałam marynatą i wstawiłam do nagrzanego do 200oC piekarnika. Piekłam 1 godzinę, bo lubię kacze mięso dobrze wypieczone.
W tak zwanym międzyczasie przygotowałam jabłka - obrałam je, przekroiłam na połówki, usunęłam gniazda nasienne wydrążając je łyżeczką. We wgłębienia nałożyłam żurawinę "z górką" ;)
Po półgodzinie pieczenia się kaczki - wyjęłam naczynie i poobracałam piersi na drugą stronę dokładając obok połówki jabłek.
Wszyscy zgodnie stwierdzili, że kaczka była przepyszna, rozpływała się w ustach. Jabłuszka z żurawiną też były wspaniałe, ale było ich zdecydowanie za mało. Przydałoby się jeszcze po jednym ;)
Pracy przy tym daniu jest wyjątkowo mało. Chyba najwięcej przy jabłkach :)
Proste do zrobienia a zachwyci niejedno podniebienie :D
Smacznego!
Przepis dodaję do akcji konkursowej Zimowe urodziny
Nie moge zrozumiec czemu na wiekszosci przepisow polskich sa zdjecia kaczki tak spieczone, wysluszone. Godzine pieczenia piersi kaczych... ktos tutaj chyba nie ma pojecia co robi.
OdpowiedzUsuńTo co bierzesz za spieczenie - to jedynie majeranek. A co do samego wypieczenia, to kwestia gustu. Ja nie lubię surowego mięsa, ale wysuszonego również nie podaję :)
OdpowiedzUsuńWypadałoby się podpisać...
Generalnie prosty,dobry przepis z tym ,ze 45 minut to jest max i jest juz dobrze wypieczone. ;)Pawel
OdpowiedzUsuńbez soli i pieprzu??
OdpowiedzUsuńBez :) Sos sojowy jest wystarczająco słony. A pieprzu kaczka nie potrzebuje.
UsuńW takim razie jutro robię zakupy (kaczki mam swoje) i na świąteczny obiad mam danie.. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny przepis i mega prosty !! wyprobowalam:)
OdpowiedzUsuńJezeli chcĘ sprawić sobie podniebienna przyjemność i moim bliskim, to ten własnie przepis jest idealny.dzięki!Krzyś
OdpowiedzUsuńpo godzinie w 200 C piersi nie są dobrze wypieczone ale przepieczone tzn. suche i twarde;
OdpowiedzUsuńno chyba, że się je gotuje w marynacie ale wtedy już nie są pieczone i smakują trochę inaczej
a. kolińska
Wystarczy zamiast żaroodpornego naczynia zastosować rękaw do pieczenia. Wypróbowałam go właśnie na kaczych piersiach - wyszły wyśmienite i pomimo długiego pieczenia - chyba nawet ponad godzinę (bo bałam się, żeby nie wyszły twarde), były mięciutkie, soczyste i wcale nie przepieczone. Rękaw do pieczenia jest wspaniałym wynalazkiem! Pozdrawiam. Magdalena
OdpowiedzUsuńW końcu znalazłam idealny przepis na piersi z kaczki! Dziękuję :-) Jakoś u mnie nie są ani suche ani twarde, a piekę godzinę. Skórka chrupiąca. Stosuję trzy zasady przy przyrządzaniu tego przepisu: sok pomarańczowy tylko świeżo wyciskany, marynuję troszkę dłużej ok. 1,5 dnia i po wyjęciu z pieca daje im "odpocząć". Wtedy są idealne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ewelina